Zdjęcia realizowano w Burbank (Kalifornia, USA).
Film miał mieć taki sam tytuł jak sztuka, na podstawie której powstał - "Elizabeth The Queen", ale Errol Flynn chciał zaznaczyć swoją obecność w obrazie także w jego tytule. Pomysł na nazwanie filmu "The Knight and The Lady" nie przypadł z kolei do gustu Bette Davis. Kolejną propozycją było "Elizabeth and Essex", ale był to tytuł powieści, do którego Warnerowie nie mieli praw autorskich. Wówczas zapadła decyzja o nadaniu filmowi właśnie tego tytułu.
Po śmierci Errola Flynna film wyświetlany był pod tytułem "Elizabeth The Queen". Dopiero, gdy ukazał się na kasetach video i jego emisje powtarzał kanał TCM, powrócono do pierwotnego tytułu.
Bette Davis na potrzeby roli zgoliła także swoje brwi. Aktorka narzekała, że potem nigdy nie odrosły tak, jak powinny, i musiała je malować kredką.
Bette Davis bardzo chciała, by Essexa zagrał Laurence Olivier, ponieważ uważała, że Errol Flynn nie był w stanie mówić białym wierszem. Olivia de HavillandNiedługo przed wylewem, Davis oglądała ten film z Olivią de Havilland, wcielającą się w dwórkę Penelopę. Według de Havilland, po seansie Davis przyznała, że cały czas myliła się co do Flynna i że świetnie zagrał Essexa.
Davis i Flynn nie znosili się nawzajem, a policzek, który Elżbieta wymierza Essexowi jest prawdziwy i mocny. Zaskoczyło Flynna, który ledwo się powstrzymał, by nie oddać, co jest widoczne w tej scenie.