Czy tylko mnie przywodził go na myśl w "Osobliwym domu Pani Peregrine", w scenie, w której pokazuje swoją "osobliwość" na tych strasznych lalkach?
Oj tak...
Dokładnie, jak z książki...
my również, z siostrą, mieliśmy identyczne myśli... przy tej scenie od razu się skojarzył z Tomem Riddle