Czy zauważyliście że skandynawksie kryminały są najlepsze aktualnie. Larsson , Lackberg , Nesbo no i autor dziewczynki z majowymi kwiatkami , moim zdaniem obok Christie, Doyle, Chandlera to najlepsze w historii
po być może przecinek , a właściwie na pewno dobrze wpływa na kryminały klimat Skandynawii
Ja pozostaję wierna klasyce - najbardziej lubię Agathę Christie, ale obecnie po przeczytaniu kilkunastu jej książęk, zrobiłam sobie przerwę. Również lubię Doyle, ale o ile przy czytaniu książek Christie często się bałam i odczuwałam autentyczną grozę (nie jestem zbytnio odważna ;) to przygody Sherlocka czytałam dla relaksu i dla stylu autora. Natomiast jeżeli chodzi o Larssona, to przyznam szczerze, że dopiero zaczynam czytać 'Mężczyzn, którzy nienawidzą kobiet' i jestem konkretnie na 60 stronie - bardzo wciągające. A ponoć im dalej, tym lepiej.
Racja, skandynawskie kryminały są genialne i teraz bardzo na topie. Do tych autorów, których podałeś, dodałabym jeszcze Henninga Mankella, autora serii o Kurcie Wallanderze. To chyba od niego zaczęła się ta fala popularności szwedzkich kryminałów.
Stieg Larsson jak dla mnie jest mistrzem, popularność zdobył chyba dlatego, że w końcu podszedł do kryminałów trochę inaczej niż poprzednicy i połączył wiele kombinacji w jednym utworze,, np. w horrorach element romantycznego zakochiwania się. "Dziewczyna z tatuażem" to mistrzostwo, czytam teraz jego ksiązki, aktualnie "Zamek z piasku, który runął" w księgarni Matras jest dość sporo jego ksiązek